Dlaczego kolejki do lekarzy specjalistów są takie długie? Kto słyszał, żeby do kardiologa czekać osiem miesięcy a do okulisty prawie rok? Czy kiedyś też tak było? Wielu starszych osób wspomina, że czterdzieści czy trzydzieści lat temu okres oczekiwania był krótszy. Z czego to wynika? Ludzie mniej chorowali czy było więcej lekarzy? Należy przede wszystkim zauważyć, że średnia wieku znacznie się wydłużyła. W związku z tym przybyło pacjentów. Ludzie zaczęli również bardziej dbać o zdrowie. W erze komputerów i smart fonów wzrok szybciej ulega pogorszeniu. Przybyło barów szybkiej obsługi, co się przyczyniło do wzrostu zachorowań na choroby serca. Bardzo często osoby zapisują się do trzech miejsc na raz. Czekaja, gdzie szybciej się dostaną. Tym samym tworzą sztuczną kolejkę i blokują miejsce innym pacjentom. Dlatego tak ważne jest odwołanie dość wcześniej wizyty. Jeżeli tego nie zrobimy to miejsce przepadnie i nikt z tego nie skorzysta. Inną sprawą jest dlaczego kardiolog przyjmuję tylko trzy godziny dziennie? Szpitale i przychodnie tłumaczą się niekorzystnie podpisaną umową z Narodowym Funduszem Zdrowia. Nie potrafią negocjować a biedni pacjenci ponoszą tego konsekwencję. Nie wielu z nas stać na prywatne wizyty u specjalistów, nie mówiąc już o zapłaceniu za przeprowadzeniu operacji. Służba zdrowia jest na tak niskim poziomie, że ten kto nie miał styczności ze szpitalami i nie przyszło mu chorować nie jest w stanie sobie tego wyobrazić. Niestety my zwykli szarzy obywatele nie możemy nic z tym zrobić. Należy jedynie uzbroić się w cierpliwość i czekać na swoją kolejkę.
