Wybieramy się za granicę.

Niedługa zaczyna się sezon wakacyjny i myślę, że niejedna osoba zastanawia się, gdzie będzie spędzać urlop ze swoją najbliższą rodziną. Zapewne wielu z was zastanawia się, czy w tym roku wycieczka zagraniczna, czy może wczasy nad naszym polskim morzem? Kilka lat temu ceny bardzo się od siebie różniły, wczasy w Polsce były o wiele tańsze, niż te zagraniczne, dziś właściwie ceny są niemalże takie same, a będąc za granicą mamy większe prawdopodobieństwo, że przez cały nasz pobyt będzie nam sprzyjać piękna słoneczna pogoda z wysoką temperaturą.

Wybierając się na taką zagraniczną wycieczkę, mamy dwie opcje, czyli wyjazd samochodem, albo samolot. W dużej większości wybierana jest ta druga opcja, ponieważ cała podróż trwa krócej, a samochód zawsze można sobie wypożyczyć na miejscu. Ale są i też zwolennicy takiej wycieczki własnym środkiem transportu, jakim jest samochód, jednak taka podróż może trwać nawet dwa, albo trzy dni jeśli tylko jedna osoba prowadzi auto. Wiem to doskonale na własnym przykładzie, ponieważ dwa lata temu wybrałam się do Chorwacji samochodem z osobą towarzyszącą i tylko ta osoba miała prawo jazdy. Niestety ilość godzin przerażała i miało się wrażenie, że cały czas stoimy w jednym miejscu i cały czas jest tyle samo kilometrów. Oczywiście – jest taki plus, że można zabrać więcej bagaży, że można zatrzymać się po drodze, zjeść coś dobrego, ale tak naprawdę po przyjeździe na miejsce przez kolejnych kilka dni nie ma się ochoty znowu wsiąść do samochodu i jechać w jakieś sąsiednie miasteczka, lub na jakąś inną wycieczkę. Powinniśmy się więc dobrze zastanowić, zanim wybierzemy, czym będziemy jechać za granicę. Są miejsca, gdzie możemy się wybrać tylko i wyłącznie samolotem. Przy takiej wyprawie bardzo ważne jest, jak się spakujemy i co spakujemy do naszych walizek. Nie polecam brać wielu rzeczy ciepłych, na przykład kilku swetrów, bluz z kapturem, czy długich spodni, jeśli miejsce, do którego się wybieramy to kraj egzotyczny, to skupmy się tylko i wyłącznie na tych letnich ubraniach, a do walizki spakujmy jeden sweter, bądź bluzę i jedną parę spodni. Te zagraniczne wieczory różnią się od tych polskich, gdzie w naszym kraju wieczory nawet latem są zimne, natomiast za granicą wieczorową porą śmiało możemy wyjść w krótkiej sukience, albo spodenkach i na pewno nie będzie nam zimno – wręcz przeciwnie. Poczujemy co prawda morską bryzę, ale będzie ona bardzo łagodna i przyniesie nam ulgę po całym słonecznym dniu. Wracając jeszcze na chwilę do pakowania się, nie należy zapominać o lekarstwach, które warto ze sobą wziąć. Lepiej być zabezpieczonym, niż mielibyśmy na szybko szukać jakiś leków aptekach. Jakieś krople na żołądek, leki przeciwgorączkowe, do tego woda utleniona i koniecznie jakieś plastry. Oczywiście obyśmy nie musieli z nich korzystać, ale na pewno będziemy się czuli pewniej wiedząc, że mamy w walizce w razie czego małą apteczkę. No i oczywiście nie możemy zapomnieć o kremach z wysokim filtrem, szczególnie jeśli wybieramy się z dziećmi.

http://www.mojpodroznik.pl/