Chociaż z fajką wodną najczęściej kojarzy nam się charakterystyczny, wilgotny tytoń do shishy, to niejedyny wkład, jaki można zastosować. Równie popularne są dzisiaj kamyczki oraz melasa. Czym się różnią? Jak z nich korzystać? Który wariant jest najlepszy? Na te pytania odpowiadamy w naszym artykule.
Tytoń do shishy – tradycyjny wkład
Osoby palące fajkę wodną najczęściej stawiają dzisiaj na tytoń do shishy, taki jak np. https://shishasklep.pl/pol_m_Smaki_Tyton-do-shishy-1373.html. To powszechnie spotykana forma wkładu. Tytoń do shishy ma szczególną konsystencję. Nie jest bowiem suchy i sypki, jak ten przeznaczony do samodzielnego skręcania papierosów. Tytoń do fajki wodnej ma bardziej zbitą strukturę i jest nieco wilgotny, dzięki czemu łatwiej nakłada się go do cybucha. Standardowa paczka tytoniu o pojemności 50 gramów, powinna starczyć na mniej więcej 4-5 nabić cybucha. Klasyczny model ma bowiem od 10 do 12 gramów pojemności. Warto przy tym zmieniać smaki tytoniu. Przy dłuższym paleniu smak nudzi się po drugim lub trzecim nabiciu. Specjalistyczne sklepy z akcesoriami do fajek wodnych oferują wiele fantazyjnych smaków, w tym melonowy, malinowy, truskawkowy, mango, ananasowy, gumy balonowej, a nawet rumu z colą.
Melasa – aby dodać smaku
Z reguły kupujący akcesoria do fajki wodnej sięgają po tytoń do shishy, który jest już aromatyzowany. Aby dodać mu nieco więcej smaku i zapachu, należy natomiast skorzystać z melasy. To produkt beztytoniowy, który można palić samodzielnie lub dodawać go do tytoniu. Melasa może przybierać różne formy. Czasem kupimy ją w wersji olejku, czasem kremu, a czasem w formie stałej. Kremy i olejki należy dodać do tytoniu lub kamyczków, bo ich struktura nie pozwala na samodzielne palenie. Melasa w formie stałej może być natomiast stosowana jak zamiennik bez tytoniu i zawartej w nim nikotyny. Melasę można kupić w wygodnych pojemnikach, które zapobiegają wysuszeniu produktu.
Kamyczki – nowoczesny pomysł na shishę
Tytoń do shishy i melasa to najpopularniejsze rozwiązania. Stosunkowo nowym, ale niezwykle innowacyjnym pomysłem są również specjalne kamyczki do shishy. To produkt wulkaniczny o lekko porowatej strukturze. Nasącza się go aromatyzowaną gliceryną, która powoduje, że kamyczki nie generują dymu, a jedynie tworzą iluzję w postaci pary wodnej. Kamyczki są wolne od nikotyny i można ich używać wielokrotnie. Wystarczy je oczyścić, wypłukać, a po wyschnięciu dodać do nich olejek lub krem aromatyzujący. Kamyczki z pewnością nie dają tylu doznać, co tytoń do shishy. To jednak dopuszczalna alternatywa dla osób, które rezygnują z nikotyny.
