Polska bez wątpienia posiada bardzo słabo rozbudowany system pomocy socjalnej w porównaniu do krajów Europy zachodniej. Nie znaczy to jednak, że w Polsce nie można otrzymać żadnych pieniędzy od państwa. Powszechna opinia, ze nie ma u nas wysokich zasiłków jest myląca, gdyż pomocą społeczną są nie tylko świadczenia o takiej właśnie nazwie. Zasiłki kojarzą nam się głównie z bezrobociem. Tutaj faktycznie sytuacja wygląda słabo bo obostrzenia prawne są tak wysokie, że tylko co szósty zarejestrowany bezrobotny ma prawdo do zasiłku. Wynosi on około 700 zł netto. W Polsce mamy też zasiłki dla dzieci ale tylko tych, gdzie dochód w rodzinie jest wyjątkowo niski. Same zasiłki też są bardzo niskie bo na małe dziecko dostaniemy mniej niż 100 zł. Nie znaczy to jednak, że budżet rodzicom nie pomaga. W Polsce rodzic może dostać becikowe, niemałą ulgę podatkową w ramach PIT, dopłaty do pobytu w przedszkolu, płatny roczny macierzyński, zniżki dla rodzin wielodzietnych, dopłaty do obiadów na stołówce i wyprawek szkolnych. W instytucjach pomocy społecznej udzielane są niskie zasiłki dla bardzo biednych rodzin, w zasadzie takich, które nie posiadają oficjalnie ani pracy ani majątku. Dostają one także pomoc rzeczową w postaci żywności czy opału. Najbiedniejsi mogą też korzystać z niskich dodatków mieszkaniowych. Mówiąc o zasiłkach nie wspomina się o licznie pobieranych rentach zwłaszcza rodzinnych. Beneficjentami takich rent często są kobiety-wdowy będące w sile wieku, które nie pracują i nie zamierzają tego robić. Państwo funduje także bezpłatne ubezpieczenia zdrowotne małym rolnikom oraz domownikom. Za darmo z opieki lekarskiej korzystają także niepracujące żony co warto podkreślić. Państwo w Polsce dopłaca także do zniżek na przejazdy kolejowe. Zniżki w obiektach kulturalnych na przykład w kinach mają renciści.

http://www.malemen.pl/